Stańczyki Stańczyki
938
BLOG

Frondy język poświęcony...

Stańczyki Stańczyki Rozmaitości Obserwuj notkę 15

Na portalu Fronda.pl ukazuje się niemało tekstów odsądzających od czci i wiary osoby i organizacje posądzane, słusznie albo i nie, o sympatie i działalność prorosyjską. Każdy oczywiście ma prawo pisać co chce, ale dwa teksty, które ukazały się na stronie 10.11. przekroczyły, naszym zdaniem, granice dopuszczalnej polemiki i dyskusji. Chodzi o teksty http://www.fronda.pl/a/policja-musi-wyluskac-zielone-ludziki-z-marszu-niepodleglosci,43798.html i http://www.fronda.pl/a/pilsudski-czy-putin,43803.html dotyczące organizatorów Marszu Niepodległości. Obelgi i sugestie tam zawarte przekraczają, naszym zdaniem, nie tylko granice dobrego smaku, ale i zwykłą przyzwoitość.

Sam tytuł pierwszego z nich jest co najmniej nie na miejscu. Nawoływanie do „wyłuskiwania” przez policję „zielonych ludzików”, czyli organizatorów MN stawia Autora w dwuznacznym świetle. Jak wiadomo, obecne władze Rzeplitej Marszu i jego uczestników nie kochają, więc to jawne poparcie dla peowskiej polityki tłumienia niepodległościowych uczuć i manifestacji, po drugie MN od początku jest projektem Ruchu Narodowego - czy się to komu podoba czy nie - i taka jest prawda, jest ogromnym sukcesem tegoż Ruchu, no i wielką zasługą. Zgromadzić rok po roku setki tysięcy ludzi, mimo lęku przed interwencją władz, mimo niechętnego stosunku rozmaitych, nie tylko rządzących, sił politycznych to wyczyn nie lada. Dodatku jest to dzieło ze wszech miar godne pochwały i próby rozbijania go przez nawoływanie do odebrania go pomysłodawcom i organizatorom są niegodne. Większość ludzi chodzących na marsz nie chodzi tam dla RN ale dla Polski i to przede wszystkim trzeba uszanować, bo to właśnie jest istota rzeczy.

Wyszukiwanie po kątach prorosyjskości, węszenie zdrady u każdego, kto nie podziela proukraińskich sympatii jest nie tylko przesadą ale i działaniem na szkodę Polski a, co za tym idzie, na korzyść jej wrogów, w tym (tak, tak, Panowie Redaktorzy) Rosji, bo jej pierwszymi sługusami są właśnie ci, których mimowolnie wspieracie, nasi kochani rządzący wysługujący się zarówno Moskwie jak i Brukseli oraz Berlinowi.

Język dalszej artykułu wprost zdumiewa, czasami przeraża. „Ruch Narodowy (dawniej TPPR, a w przyszłości „zielone ludziki”?) wraz ze Stanisławem Michalkiewiczem i Januszem Korwin-Mikkem, jawnymi klakierami Putina, organizują Polakom Marsz Niepodległości” - napisał był portal „poświęcony” Fronda.pl. Mamy w związku z tym pytanie do redaktorów tegoż portalu: czemu jest on poświęcony? Kłamstwu? Propagandzie? Rzucaniu łajnem w kogo popadnie z nadzieją, że chociaż część się przyczepi i przez długi czas będzie śmierdzieć? Bo na pewno nie jest poświęcony wartościom, które jeszcze parę lat temu nas na łamy Frondy przyciągnęły, wartościom, które doskonale wyrażają się w haśle „Bóg, Honor, Ojczyzna”...

Po pierwsze ani Janusz Korwin-Mikke, ani Stanisław Michalkiewicz NIE SĄ organizatorami Marszu Niepodległości. To, że zasiadają bądź zasiadali w Komitecie Honorowym Marszu nie oznacza, że go organizują. Przypisywanie najwyraźniej nielubianym przez Autora osobom udziału w nieakceptowanym przedsięwzięciu jest zwyczajnie nieuczciwe i nie świadczy dobrze o intencjach Autora. Nikomu nie każemy kochać tych dwóch, bądź co bądź, kontrowersyjnych postaci, ale na litość, polemizujmy z prawdziwymi wypowiedziami i postawami a nie wymysłami! Jest to manipulacja! Kłamstwo ma krótkie nogi, nawet „Gazeta Wyborcza” potrafi łgać subtelniej.

Po drugie proszę wskazać wypowiedź panów Korwina-Mikke i Michalkiewicza, która by była prorosyjska czy świadczyła o tym, że są oni klakierami Putina? Czy głosząc, że „Im Rosja dalej od naszych granic tym lepiej” (Korwin), czy może twierdząc, że „podział Europy na strefy wpływów: niemiecką i rosyjską mniej więcej wzdłuż linii Ribbentrop-Mołotow jest nie tylko fundamentem strategicznego partnerstwa niemiecko-rosyjskiego, ale również był fundamentem proklamowanego podczas szczytu NATO w Lizbonie w listopadzie 2010 roku strategicznego partnerstwa NATO-Rosja” (Michalkiewicz)?

Po trzecie wreszcie: dlaczego w przeddzień Marszu Niepodległości patrioci (a przynajmniej za takich chcący uchodzić) z portalu „poświęconego” uderzają w dziesiątki tysięcy młodych ludzi chcących w stolicy zamanifestować swoje przywiązanie do Ojczyzny nazywając ich „zielonymi ludzikami”? Co chcą osiągnąć wspierając bezprawne działania policji wobec organizatorów i uczestników Marszu – nachodzenie ich w domach, przeszukania, rekwirowanie nośników danych i komputerów („Dlatego nie podzielam do końca oburzenia mediów prawicowych, które wieszają psy na policji za to, że rozpoczęła przygotowania do zabezpieczenia Marszu Niepodległości. (…) Nie mnie osądzać czy funkcjonariusze nadużyli swoich uprawnień czy też nie, jedno jest pewne: dla bezpieczeństwa uczestników marszu niepodległości policja ma prawo a nawet obowiązek wyłuskać wszelki element zagrażający bezpieczeństwu”)? Czy ten „element zagrażający bezpieczeństwu” to uczniowie wyciągani z lekcji przez dzielnych stróżów porządku? Czy może działacze społeczni nachodzeni w domach? Albo ich rodziny straszone przez funkcjonariuszy wydziałów kryminalnych policji?

No i kwiatek najlepszy z możliwych: „Popatrzmy na narodowców w Marszu Niepodległości... Śląska od Polski!” - pisze redaktor portalu. Patrzymy i co widzimy? Ludzi niosący wielki, żółty transparent z napisem: „Jesteśmy ze Śląska, najważniejsza jest Polska”. Jeżeli to jest na coś dowód to jedynie na to, że każdy fanatyzm – ten proukraiński też – prowadzi do totalnego zidiocenia...

To, czego nam najbardziej brakuje na prawicy, bo przecież za prawicę uważają się też Redaktorzy fronda.pl, to jedność w dwóch sytuacjach - wobec ataków na Polskę, polskość i Polaków oraz czasie uroczystości patriotycznych. Spierajmy się, kłóćmy, nawet bijmy o najlepszą wizję Polski ale, na litość Boską, nie poświęcajmy pamięci historycznej i edukacji patriotycznej młodego pokolenia a także poświęcenia i wysiłku tych zwykłych ludzi, którym jeszcze się chce manifestować patriotyzm w imię postawienia na swoim i wykazania rywalowi, że uważamy go za durnia. Bo wtedy to my stajemy się zdrajcami. Zdrajcami pamięci i zdrajcami przyszłości Polski.

https://www.facebook.com/babaichlop

Stańczyki
O mnie Stańczyki

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości